Live hören
Jetzt läuft: How We Be von Sinkane
Koko euro spoko

Lepiej po polsku: euro spoko?

Stand: 06.06.2024, 15:56 Uhr

Eurowaluta, eurorynek, eurowybory, eurokonfitury, a nawet eurokołchoz czy eurofoch. Uff. Cząstka euro jest wszędzie! Ale czy te popularne formy są poprawne? „Wiele osób uważa je za błędy językowe. Nie nadają się one do tekstów oficjalnych. Jeśli jednak chcemy nasycić tekst ekspresją, możemy po nie sięgnąć!” – mówi dr Agata Hącia.

Lepiej po polsku: euro spoko?

COSMO po polsku 06.06.2024 18:37 Min. Verfügbar bis 06.06.2025 COSMO Von Maciej Wisniewski


Download

Już w niedzielę 9 czerwca wybory do Parlamentu Europejskiego, zwane eurowyborami. Wybieramy w nich europosłów, którzy będą zasiadać w europarlamencie. Czy takie konstrukcje jak eurorynek, eurocentryzm, eurorynek, eurobank, euroczek są poprawne?

Cząska euro jest bardzo wygodna i ekonomiczna. Da się ją dokleić do wielu wyrazów. Konstrukcje typu eurowybory nazywane są hybrydami, a wielu językoznawców uznaje je za błędy. Nie nadają się one do wypowiedzi i tekstów oficjalnych, ale jeśli chcemy nasycić tekst ekspresję, to po nie sięgamy, mówiąc np. eurokołchoz mówi dr Agata Hącia

W instytucjach europejskich używa się specyficznego języka, nazywanego czasem eurojęzykiem albo brukselizmami.

Dr Agata Hącia

Brukselizmy często kojarzymy z długimi, niezrozumiałymi, trudnymi zdaniami, które odejmują nam dobre samopoczucie! Ale brukselizmy to nie tylko takie rzeczy

To mieszanka żargonu urzędniczego, mieszanka słów wymyślonych przez dziennikarzy opisujących rzeczywistość Unii oraz zlepek słów wytworzonych przez mieszkańców Unii, nazywających to, co im się podoba i to, co ich denerwuje. Ten język nazywamy potocznie językiem brukselizmów dodaje językoznawczyni z Uniwersytetu Warszawskiego.

To jednak nie jedyny przykład brukselizmów, które też, jak się okazuje, mogą ułatwiać życie. W jaki sposób? O języku Unii Europejskiej, ale też o eurowalucie i o zbliżającym się turnieju piłkarskim w Niemczech EURO 24 z dr Agata Hącia rozmawia Marta Przybylik