Berlinale 2024, czyli o poszukiwaniu własnej tożsamości
Stand: 24.02.2024, 10:24 Uhr
Kim jesteśmy, skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy? Tak, zdaniem Grażyny Słomki, mogłoby brzmieć motto tegorocznego Berlinale. To różnorodnośc poprzez poszukiwanie własnej tożsamości, tematy migracyjne i zderzenie z innym - mówi filmoznawczyni. Polskie akcenty? Jak na lekarstwo.
Filmoznawczyni Grażyna Słomka obejrzała wszystkie konkursowe filmy na 74. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym BERLINALE. I udało jej się odnaleźć ich wspólny mianownik.
Przede wszystkim szukanie tożsamości. Rożnorodność, ale poprzez poszukiwanie siebie, także tematy migracyne i zderzenie z innym. Wspólna linia filmów w odzyskiwaniu świadomości narodowościowej, ale i osobistej, ludzkiej. mówi filmoznawczyni
Polskie akcenty na Berlinale? Kiedyś było ich dużo
Polskich akcentów było jak na lekarstwo. W filmie "Treasure" pokazującym polską rzeczywistość, zagrało sporo polskich aktorów w drugoplanowych rolach, a muzykę skomponowali polscy berlińczycy Mary Komasa i Antoni Łazarkiewicz Komasa. Film był wzruszający, ale też pojawiły się znowu stereotypy o Polakach szmalcownikach opowiada filmoznawczyni
Czy ten festiwal był udany? Jak wypadło niemieckie kino? W Koktajlu filmowym ze Słomką w rozmowie z Tomaszem Kycią ekspertka tradycyjnie już próbuje także wytypować tegorocznych zwycięzców Berlinale!
