Jak poinformował Gunnar Hille, ustawa budżetowa zapewnia finansowanie nauczania języka polskiego w systemie pozaszkolnym przez najbliższe dwa lata.
Decyzja o dofinansowaniu, którą otrzymaliśmy 19 września, przewiduje, że mamy te środki do dyspozycji, że możemy je wykorzystać na wsparcie nauczania języka polskiego. To była trudna walka, bo pojawiły się obawy natury konstytucyjnej, że chodzi o pieniądze, które w rzeczywistości powinny pochodzić z krajów związkowych, a nie od rządu federalnego tłumaczy szef Centrum Kompetencji i Koordynacji Języka Polskiego KoKoPol.
Według jakich kryteriów KoKoPol będzie przydzielał pieniądze organizacjom polonijnym?
W tym roku finansowanie musiało zostać przyznane bardzo szybko, więc będziemy musieli zastosować kryteria niemieckiego MSZ. Stowarzyszenia muszą więc istnieć co najmniej od 2 lat, a nauczyciele muszą być po szkoleniach kierunkowych i pedagogicznych. Niestety wiąże się to z biurokracją. dodaje Gunnar Hille.
Jak zaznacza, organizacje polonijne, które chcą ubiegać się o dofinansowanie nauczania języka polskiego, powinny złożyć wniosek do 5 października.
W jaki sposób KoKoPol sprawdzi, na co będą przeznaczane pieniądze?
Ile pieniędzy pójdzie na nauczanie dzieci, ile trafi do administracji, a ile zostanie przeznaczone na badanie zapotrzebowania (Bedarfsermittlung/ Bedarfserfassung)?
Z Gunnarem Hille, szefem Centrum Kompetencji i Koordynacji Języka Polskiego KoKoPol w Marienthal, rozmawia Tomasz Kycia.